OPERACJA MOST III

Jest rok 1944, Niemcy w tajnym poligonie rakietowym w Bliźnie intensywnie pracują nad rakietami balistycznymi V-2. Broń ta ma w zamyśle kierownictwa III Rzeszy rzucić Anglię na kolana i odwrócić niekorzystny bieg wojny. Polskie Państwo Podziemne trafnie ocenia wielkie znaczenie tych prac i kieruje do rozszyfrowania tajemnic poligonu najlepszych żołnierzy Armii Krajowej. Rozpoczyna się dramatyczna walka wywiadów, której stawką jest życie tysięcy mieszkańców Londynu, a może i wynik całej wojny?

Testy dalekosiężnych rakiet wymuszają na Niemcach prowadzenie działań na rozległym obszarze, łatwym do spenetrowania przez członków polskiego wywiadu. W szeregu brawurowych akcji części, a nawet cały korpus rakiety V-2, wpadają w ręce żołnierzy Armii Krajowej. Najważniejsze elementy, dokładnie zbadane przez najlepszych polskich inżynierów, mają być przerzucone na zachód podczas tajnej akcji.

Pod kryptonimem "Most III" zrealizowano operację przewiezienia zdobytych części rakiet V2 z Polski do Anglii (przez wyzwolone już Włochy). W tym celu w okupowanej Polsce musiał wylądować aliancki samolot. Na miejsce lądowania wybrano lądowisko o kryptonimie Motyl, znajdujące się na polach nieopodal ujścia Dunajca do Wisły.

Lądowanie samolotu Douglas C47 Skytrain lecącego z Brindisi miało nastąpić na początku lipca 1944 roku. W trakcie realizacji operacji sytuacja bardzo się skomplikowała. Przez kilka dni padały ulewne deszcze, a teren wokół lotniska był patrolowany przez niemieckie samoloty Fieseler Fi156 Storch. Fakty te znacząco utrudniały przygotowania. Na dodatek w odległości zaledwie kilometra od lądowiska pojawił się niemiecki oddział.

Mimo tych nie sprzyjających okoliczności, w nocy z 25 na 26 lipca starannie zaplanowana akcja została wykonana. Lądowanie i ponowny start obciążonego ładunkiem samolotu nie odbyły się bez przeszkód. Nie brakowało dramatycznych chwil, kiedy z powodu blokady hamulca i podmokłego gruntu, w którym tonęły koła, samolot nie mógł się oderwać od ziemi.

Dzięki doskonałej pracy polskiego wywiadu Alianci poznali budowę i nie zwykłe możliwości broni V -2. Znając osiągi rakiet zrezygnowali z prób przechwytywania ich w locie, a skupili się na poszukiwaniu i niszczeniu miejsc, z których starowały V -2, co ostatecznie okazało się najskuteczniejszą tak tyką walki z tą bronią.

Pierwsze bojowe odpalenie rakiety V -2 miało miejsce w dniu 7 września 1944 roku, czyli 43 dni po dostarczeniu Aliantom przez polski wywiad kompletu informacji na temat tej broni.

By dowiedzieć się więcej o Operacji Most III warto sięgnąć po książkę "Oni ocalili Londyn... Polacy w walce z niemiecką bronią V-2 w 65 rocznicę akcji Most III" pod redakcją Paweła Juśki, wydanej w 2009r. przez ZP Grupa Sp. z o.o.